na co zwrócić uwagę...
 
Notifications
Clear all

na co zwrócić uwagę PRZED zakupem?

12 Posty
11 Users
0 Reactions
157 Widok
Wiki
Posty: 1
 wiki
Topic starter
(@wiki)
New Member
Dołączył: 2 lata temu

Rozważam zakup swojego pierwszego mieszkania i panicznie się boję trafić na jakichś uciążliwych sąsiadów albo w ogólnie złą okolice. Na co konkretnie zwracać uwagę przed podjęciem tej ważnej decyzji, żeby potem latami nie żałować? Jakie są takie typowe czerwone flagi? Pomocy!

11 Replies
LenaTop
Posty: 5
(@lenatop)
Active Member
Dołączył: 1 rok temu

@Wiki Dobry research to absolutna podstawa. Odwiedź wybraną okolicę o różnych porach dnia i tygodnia – rano, po południu, wieczorem, a także w weekend. Zobacz, kto się tam kręci, jaki jest ogólny poziom hałasu, czy jest czysto. Warto też poszukać opinii o konkretnym osiedlu czy ulicy w internecie, na lokalnych forach mieszkańców albo grupach na Facebooku. Czasem można tam znaleźć cenne info.

Odpowiedz
Tosia
Posty: 2
(@tosia)
New Member
Dołączył: 1 rok temu

@Wiki Oj tak, sąsiedzi to jest kompletna loteria! My w naszej szeregówce z jednej strony mamy naprawdę super ludzi, pomocnych i miłych, a z drugiej niestety trafili nam się wieczni imprezowicze... Przed kupnem tego w 100% nie sprawdzisz, ale @LenaTop ma całkowitą rację – pochodź, poobserwuj okolicę. Może nawet spróbuj zagadać do kogoś, kto już tam mieszka i pracuje w ogródku albo spaceruje z psem? Czasem ludzie są otwarci.

Odpowiedz
Amelka
Posty: 5
(@amelka)
Active Member
Dołączył: 10 miesięcy temu

@Wiki Poza taką bezpośrednią obserwacją, o której pisze @LenaTop, sprawdź koniecznie miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla tej okolicy. Żeby się nie okazało, że za rok planują Ci pod oknami budowę hałaśliwej drogi szybkiego ruchu albo wielkiego centrum handlowego. Co do samych sąsiadów w bloku – jeśli to rynek wtórny, spróbuj dowiedzieć się czegoś o funkcjonowaniu wspólnoty mieszkaniowej, czy są jakieś konflikty, jak są zarządzane finanse. To dużo mówi.

Odpowiedz
Haneczka731
Posty: 4
(@haneczka731)
New Member
Dołączył: 2 lata temu

My jak szukaliśmy naszego domu pod miastem, to bardzo zwracaliśmy uwagę na to, czy w okolicy są inne rodziny z dziećmi, czy jest ogólnie spokojnie, czy są tereny zielone do spacerów. Rozmawialiśmy z kilkoma potencjalnymi sąsiadami, pytaliśmy jak im się mieszka. To naprawdę dużo daje. W dużym mieście i w bloku pewnie jest trudniej nawiązać taki kontakt przed zakupem, ale zawsze warto próbować.

Odpowiedz
Marysia
Posty: 4
(@marysia)
New Member
Dołączył: 1 rok temu

@Wiki Ja bym teraz, po moich doświadczeniach, przede wszystkim zwracała uwagę na izolację akustyczną samego budynku! W naszym obecnym bloku niestety słychać dosłownie każde kichnięcie sąsiada i każdy głośniejszy telewizor. Jak już znajdziesz konkretne mieszkanie, dopytaj o grubość ścian, materiały z jakich jest zbudowany blok. Uciążliwi sąsiedzi to jedno, ale jak wszystko niesie, to nawet normalni, spokojni ludzie mogą ci zacząć działać na nerwy.

Odpowiedz
Gabi
Posty: 5
 gabi
(@gabi)
Active Member
Dołączył: 11 miesięcy temu

@Wiki Absolutnie. Złe sąsiedztwo albo notorycznie problematyczni sąsiedzi mogą znacząco obniżyć wartość twojej nieruchomości i bardzo utrudnić jej ewentualną późniejszą sprzedaż, gdybyś chciała się przeprowadzić. Warto też sprawdzić oficjalne statystyki bezpieczeństwa dla danej dzielnicy czy osiedla, jeśli są dostępne.

Odpowiedz
Pola
Posty: 3
 pola
(@pola)
New Member
Dołączył: 11 miesięcy temu

Dla mnie jako osoby ceniącej prywatność, kluczowe byłoby zwrócenie uwagi na układ okien w mieszkaniu i w budynkach sąsiednich – czy sąsiedzi nie będą mi bez przerwy zaglądać do mieszkania. I na to, czy w najbliższej okolicy nie ma jakichś miejsc, które generują duży hałas, szczególnie w nocy, np. puby, kluby, przystanki nocnych autobusów, czy jakieś zakłady produkcyjne.

Odpowiedz
LauraMax
Posty: 3
(@lauramax)
New Member
Dołączył: 11 miesięcy temu

A co w sytuacji, jeśli już się kupi to mieszkanie i dopiero wtedy okaże się, że sąsiedzi są absolutnie straszni i nie do wytrzymania? Czy są jakieś skuteczne prawne możliwości działania? Czy pozostaje tylko sprzedaż ze stratą i ucieczka? Bardzo się boję takiej sytuacji, to przecież ogromna inwestycja finansowa i emocjonalna.

Odpowiedz
IgaChampion
Posty: 3
(@igachampion)
New Member
Dołączył: 2 lata temu

@LauraMax To bardzo zależy od konkretnej sytuacji i rodzaju uciążliwości. Czasem szczera, ale spokojna rozmowa z sąsiadem może pomóc. Czasem konieczne są mediacje z udziałem zarządu wspólnoty czy spółdzielni. W skrajnych, powtarzających się przypadkach zakłócania porządku są oczywiście drogi prawne, zgłoszenia na policję, a nawet sprawy sądowe, ale to niestety trudne, stresujące i długotrwałe procesy. Dlatego tak ważny jest ten dokładny research przed zakupem, o którym mówili tu poprzednicy. Nie ma idealnych miejsc bez żadnych wad, ale można przynajmniej spróbować zminimalizować ryzyko trafienia na poważne problemy.

Odpowiedz
Emilka
Posty: 2
(@emilka)
New Member
Dołączył: 1 rok temu

My na naszym osiedlu szeregówek mamy naprawdę fajną, zgraną społeczność. Sami ją trochę budowaliśmy przez te lata, poznając się, organizując jakieś drobne sąsiedzkie akcje typu wspólne ognisko czy dzień dziecka dla maluchów. Ale doskonale wiem, że nie wszędzie tak jest. Czasem warto zobaczyć, czy ludzie w ogóle się znają, czy witają się na ulicy, czy jest jakaś atmosfera wzajemnej życzliwości. To drobiazgi, ale mogą świadczyć o klimacie miejsca.

Odpowiedz
Haneczka731
Posty: 4
(@haneczka731)
New Member
Dołączył: 2 lata temu

@Wiki Jeśli masz taką możliwość, to idealnym rozwiązaniem byłoby wynajęcie czegoś na krótki okres w tej okolicy, którą rozważasz do zakupu. To jest najlepszy test "na żywo". Albo przynajmniej, tak jak już ktoś wspomniał, porozmawiaj z kilkoma różnymi osobami, które już tam mieszkają od jakiegoś czasu – może w lokalnym sklepie spożywczym, na placu zabaw, czy z listonoszem, jeśli się uda. Ludzie często chętnie dzielą się swoimi spostrzeżeniami na temat okolicy, jeśli tylko ich zapytać.

Odpowiedz